Loading

sobota, 17 stycznia 2009

Lęk przed byciem szczupłą i atrakcyjną – część 1

Wyobraź sobie przez chwilę, że jesteś chuda jak tyka i ważysz 35 kg. Już? Jakie uczucia w tobie to wywołało? Czy przestraszyłaś się tego?

Przedmiotem naszej dzisiejszej uwagi będzie właśnie lęk.

Twoje pragnienie utraty wagi może być hamowane przez rozmaite lęki. W bardzo wyraźny sposób doświadczyłaś tego przed chwilą. Podam Ci parę przykładów.

1. W przypadku, kiedy nadwaga stanowi twoją ochronę, możesz nie chcieć się jej pozbyć, bo czułabyś się zbyt lekka i za wysoka. Nadal brakuje Ci uziemienia i boisz się, że może Ci się stać coś złego, że istnieje jakaś siła zewnętrzna, mocniejsza od ciebie, która mogłaby cię powalić, zdmuchnąć. Czyli w konsekwencji może cię spotkać coś strasznego /sama nawet dokładnie nie wiesz co/.

2. Boisz się stracić na wadze, bo wtedy czułabyś się zbyt dobrze. Gdy masz nadwagę myślisz o niej, żałujesz nawet siebie, możesz narzekać. Gdy nie będziesz jej posiadała uzyskasz więcej energii /bo nie będziesz musiała jej wydatkować na ciągłe myślenie i żałowanie, co by było gdyby../. Tę energię teoretycznie mogłabyś wykorzystać konstruktywnie rozwijając swe talenty. Ale tak naprawdę, nie wiesz co mogłabyś zrobić z tym nadmiarem energii. W rzeczywistości przyzwyczaiłaś się do takiego stanu rzeczy, jaki jest. Poświęcając zwyżkę energii np. na poszerzanie swoich horyzontów musiałabyś jednocześnie zmienić swój dotychczasowy styl życia. A tego nie chcesz. Wygodnie ci jest tak, jak jest. Dlaczego? Nowe niesie ze sobą zawsze jakąś niewiadomą, jakieś ryzyko, którego podświadomie możesz się bać. Dlatego tak naprawdę wolisz zrezygnować nawet ze szczupłej sylwetki i ze zdrowia.

3. Czego się jeszcze boisz? Możesz obawiać się schudnięcia, gdyż uważasz, że wtedy mogłabyś wzbudzić większe zainteresowanie seksualne u płci przeciwnej. A szczególnie u twojego męża. A ty z jakiś powodów tego nie chcesz. Kiedy jesteś mniej atrakcyjna nie musisz mówić „nie”. Tak naprawdę bowiem boisz się powiedzieć „nie” komukolwiek.
Wywodzi się to stąd, że boisz się, że możesz okazać się zła, co z kolei może prowadzić do odrzucenia i opuszczenia. Dla dziecka odrzucenie i opuszczenie równa się śmierci.

4. Być może nosisz w sobie wiele smutku, rozpaczy. Twoja nadwaga jest efektem tego smutku zgromadzonego w komórkach twego ciała. Odczuwasz strach przed jego wyrażeniem. Smutek mianowicie, wydaje Ci się jak dół bez dna, z którego nie będziesz mogła się wydostać, jeśli tylko zwolnisz samokontrolę. Dlatego, kiedy tylko pozwalasz sobie na płacz, równocześnie wpadasz w przerażenie. Hamujesz to uczucie i osiedla się ono w twoich tkankach.

5. Może podświadomie sądzisz, że z utratą wagi będzie się wiązać jakaś choroba. Często spotykamy osoby, które wcześniej były otyłe. Pytamy je w dobrej wierze, jak pozbyły się nadwagi. A one informują nas, że właśnie są ciężko chore i to choroba przyczyniła się do ich szczuplejszej sylwetki. Twoja podświadomość koduje te wszystkie informacje. I... robi wszystko, byś pozostała przy swojej wadze, gdyż obawia się choroby.

No dobrze, co w takim razie mozemy zrobić, by pozbyć się tego lęku?

O tym w następnej części artykułu

Pozdrawiam Barbara

Brak komentarzy: